Pracując z Clauneckiem

Zwykły wpis

W tym artykule opiszę pokrótce moją pracę z Demonem opisanym w Grimorium Verum.

Krótka notatka o Claunecku, Jest taki jak opisuje go Grimorium Verum, w przynoszeniu dóbr materialnych, dosłowny opis jest następujący” ‘Clauneck ma moc nad dobrami i bogactwami, i może ci pomóc znaleźć ukryte skarby tym, którzy podpiszą z nim pakt. Może dać wielkie bogactwa, jest szczególnie ukochany przez Lucyfera i to on sprawia, że pieniądze przychodzą. Bądź mu posłuszny a on odwdzięczy się tym samym”. Podlega księciu imieniem Syrach i jest ulubieńcem Lucyfera.

Zacząłem z nim pracować odkąd zdałem sobie sprawę, że potrzebuję istoty, która specjalizuje się w bogactwie, zadanie, które powierzyłem mojemu Patronowi & Władcy Samaelowi za pierwszym razem, lecz on, szczerze mówiąc, nie jest mistrzem w tej dziedzinie (nie mniej jednak, przyciągnął do mnie co nieco pieniędzy); Omówiłem z nim tę kwestię i na początku był trochę zdenerwowany, ale jednocześnie zrozumiał, jaki był powód, dla którego chciałem to zrobić. Poza tym mój patron był już aniołem / niebiańskim duchem, więc chciałem nabrać nieco doświadczenia, pracując z demonem. Potem poszedłem do pracy, wykorzystując jak najmniej sił do tego. Skorzystałem z mojego starego telewizora, ponieważ nie oglądam telewizji, nie używałem go również co najmniej przez ostatnie 2 lata. (Zobacz zdjęcie poniżej)

Użyłem podstawowych korespondencji, ponieważ niewiele o nim wiem, takich jak pod jaką planetę podlega, jego znak zodiaku itp. ; Używam Jowisza i wszystkiego, co mu odpowiada, a więc koloru (Niebo) błękitu, dnia i godziny Jowisza, kadzidła (Drzewo cedrowe) i jego pieczęci, co można zobaczyć na zdjęciu. Zacząłem z nim pracować od 7 kwietnia 2016 r., Oferując proste rzeczy, takie jak jedzenie i picie, te same rzeczy, które zjadłbym i pił tego dnia. Zrobiłem wcześniej wróżbę, aby zobaczyć, jak wszystko ułoży się, tak jak zwykle (nie będę chodzić z zawiązanymi oczami, że tak powiem) i pokazało mi, że wszystko pójdzie dobrze, ale mogę spodziewać się umiarkowanych wyników; wydawało mi się to logiczne, ponieważ nie oferuję mu zbyt wiele. Poświęcona mu „Świątynia” to mniej więcej 1 metr kwadratowy, tuż obok mojej kuchni, a posiłek co 2 tygodnie to niewiele do zaoferowania. Chciałem większych i lepszych rezultatów i na początku pomyślałem, że zaoferowanie większej ilości jedzenia polepszy efekt końcowy.

Byłem oszołomiony, gdy dowiedziałem się, że po wróżeniu wcale tak nie było; w rzeczywistości wręcz przeciwnie. Po prostu pokazuje, że ważna jest jakość tego co oferujesz, a nie ilość. Zrobiłem to w ciągu następnych ± 4 miesięcy, traktując go w taki sam sposób, w jaki chciałbym być traktowany i składając ofiary reprezentujące bogactwo po ich poświęceniu, takie jak banknot 100 dolarów, 100 $ i srebrna sztabka w kształcie amerykańskiego 100 $.

Nie przeoczyłem pożądanych rezultatów, ponieważ nie mogę powstrzymać się od uśmiechu podczas pisania tego; przeszedłem w tym okresie od zarabiania 1200 $ do ponad 3000 $ miesięcznie. On zainicjował dość drastyczne zmiany w moim życiu i sprawił, że straciłem pracę trzykrotnie w tym okresie, o którym wspomniałem wcześniej, ale z przyjemnością przechodzę przez nie tak długo, jak będę mieć to, czego chcę.

Sprawił, że wszystko było lepsze pod względem kariery. Teraz pracuję w domu, co jest dla mnie bardzo relaksujące. Potrafię pracować we własnych warunkach, planować własne godziny pracy, robić przerwy, kiedy tylko zechcę; żaden szef nie targuje się ze mną ani tym podobnym.

Jak niektórzy z was mogli się już spodziewać, podczas rytuału sprawy nie potoczyły się zbyt spokojnie. Nie żeby miało to dla mnie znaczenie, ponieważ nie obchodzi mnie to zbytnio. Liczą się dla mnie wyniki, nic więcej. Byłem w stanie zobaczyć go astralnie i poczuć jego energię za każdym razem, gdy go wzywam, a on przybiera postać małego chłopca, ale może to być projekcja obrazu, który mam na jego temat lub kogoś komu podlega, najprościej mówiąc (ogólnie mam na myśli Lucyfera ), ponieważ nie jest znany jego wizerunek. Nawiązano kontakt telepatyczny, w którym poprosił mnie o zamknięcie miski pokrywką zamiast pozostawiania jej otwartej i poprosił mnie, żebym został trochę dłużej… ”Po prostu porozmawiaj ze mną trochę dłużej, Morino” – tak mi wyraźnie powiedziano obcym głosem w mojej głowie, prawie martwym, cichym podczas rytuału.

Miej na uwadze, że Clauneck działa poprzez pracę / możliwości związane z karierą: to jego specjalizacja.

Krótko mówiąc, jestem z niego bardzo zadowolony. Powierzyłem mu zarządzanie swoimi finansami, gdyż do tego najlepiej się nadaje i będę kontynuował pracę z nim. Dzięki „Nekki” jak go nazywam.

Znalazłem informację, że Clauneck podlega Merkuremu, w Pannie jako znak zodiaku  (27°), co oznacza ostateczność.